W środę, 8 listopada, do naszej szkoły przyjechał Teatr ,,Forma" z przedstawieniem opartym na tekście ,,Ferdydurke" Witolda Gombrowicza. Młodzi aktorzy to absolwenci Akademii Teatralnej w Białymstoku. Odegrali w kilku scenach różne role, dzięki zmienianym maskom.
Dobra gra aktorska, ruchy, mimika, nauka trudnego tekstu poddawana była długotrwałym i zapewne bardzo solidnym próbom pod okiem profesjonalistów. Dało to dobre efekty, ponieważ oglądający bardzo dobrze się bawili, a aktorzy zostali nagrodzeni gorącymi brawami.
New Balance Running ShoesScenografia składała się z dużego, czarnego parawanu, na którym były napisy, np. ,,łydka", ,,gęba", ,,pupa" i tablicy, a aktorzy grali w dużych maskach karykaturalnych, dobranych do kostiumów.
Głównym problemem ,,Ferdydurke" jest ,,problrm formy". Według pisarza człowiek nigdy nie jest sobą, traci swoją autentyczność przez popadanie w narzucane przez innych ludzi zachowania, sposób bycia-formy. Formą zatem będzie to, w jaki sposób myślimy, co czujemy, jak się zachowujemy oraz to co mówimy i, w jaki sposób działamy.
Bohaterem powieści był Józio-trzydziestoletni, początkujący pisarz, który obudził się pewnego dnia z uczuciem rozbicia, nieautentyczności, ,,rozwałkowania". Bohater pragnął znaleźć formę własną. Do domu Józia przyszedł profesor Pimko, który po krótkim egzaminie stwierdził, że zabiera go do szkoły. Bohater cierpiał tam tortury wieku dojrzewania. Nauczyciele zwani belframi ,,upupiają" w tej szkole młodzież, to znaczy narzucają uczniom gębę, czyli maskę, formę, pozę. Chcą uczynić z nich chłopięta. Część uczniów poddała się temu przymusowi, inni buntowali się, ci zwani byli chłopakami. Józio zgodnie z intencjami ciała pedagogicznego miał zostać chłopięciem.
Cały spektakl trwał 45 minut. Uczniowie z zainteresowaniem oglądali, a niektórzy nawet brali w przedstawienu udział. Udany scenariusz i dobrzy aktorzy nie pozwalali się nudzić. Konstrukcja wydarzeń skupiona była na ciekawych wątkach utworu: lekcji polskiego, lekcji łaciny, wymiany zdań i poglądów między Miętusem a Syfonem. Na koniec aktorzy zostali nagrodzeni gorącymi brawami.
Przedstawienie zrelacjonowały: Klaudia, Gabrysia i Monika z 2a, natomiast fotograficznie udokumentowali uczniowie z 2b: Patrycja W. i Patrycja Ż. oraz Karol.